środa, 17 września 2014

Who I am? Czyli kto do Was pisze ;)

Mała Wielka Ola :)

To chyba najlepszy opis mojej osoby ;) A w szczegółach....

Kobieta

Jestem młoda. Głównie duchem i to pewnie nigdy się nie zmieni... Balansuję pomiędzy codziennością, a poszukiwaniem niezwykłości :) Lubię wszystkie "babskie" sprawy, ciuszki, kosmetyki i inne przyjemności ;) Szczerze wierzę, że w każdej kobiecie tkwi piękno i staram się je wydobyć... na tyle ile się da, oczywiście ;) :P :P


Mamuśka
Od 11 lat... Zostałam szczęśliwie mamą. Nie jest to ani oczywiste, ani proste. Duże ryzyko, graniczące z szaleństwem i przypłacone zdrowiem...opłaciło się! Nigdy nie cofnęłabym czasu - jestem spełniona i już zawsze mój Syn będzie dla mnie sensem życia :) Na co dzień nie myśli się o tym, ot, dzień mija za dniem... Ale teraz pisząc to..łezka w oku się kręci :)


Niepełnosprawna
Nie lubię się tak tytułować i nie jest to drogowskaz mojego życia... Ot, mały szczegół, który towarzyszy mi od zawsze :) Nie narzekam - chodzę, mówię, widzę, słyszę... Oj, że wyglądam z leksza inaczej, że mam 1.50 w kapeluszu... ;) Szczegóły nie warte uwagi ;) No może nie wszystko wyszło w moim przypadku jak się należy, ale mówi się trudno i żyje się dalej :) Nie jest źle! :)


Optymistka
Nie lubię narzekać i bardzo męczą mnie ludzie chronicznie niezadowoleni :P Cieszę się każdą drobnostką i wiem, że to czyni moje życie radośniejszym :) Szklanka zawsze do połowy PEŁNA :)
Howk!


Gadżeciara
Lubię ładne rzeczy. Nie mylić z "drogimi" rzeczami. Ot, wszystkie urocze drobiazgi, "pierdołki" kradną moje serce... Wszystko mi się przydaje, nie lubię nic wyrzucać... więc jak się można spodziewać - ciągle mi na wszystko brakuje miejsca ;)



To chyba tyle... :)

Pozdrówka! :) :*

3 komentarze:

  1. To poproszę kopa w tyłek bo ostatnio wszystko widzę w czarnych barwach...
    Uwielbiam Cię:-)
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, czarny kolor w sumie zawsze w modzie - do wszystkiego pasuje... ;) :P

      Ale... postarza... więc polecam różowe okulary ;) A tak serio, zrób coś dla siebie (i tylko dla siebie)... pierdołkę, coś co lubisz... Idż wyreguluj brwi (mała rzecz, a cieszy), zrób listę rzeczy "do zrobienia" i skreślaj sukcesywnie (mnie to zawsze na duchu podnosi - co skreślę - jeden kamień z serca mniej ;P), albo po prostu wyciągnij kumpelę na pogaduchy, kawa za 5 zeta, usiądźcie i poobgadujcie (byle pozytywnie) przechodzących facetów :P :P ;) ;)

      Podpisana. Ciocia Dobra Rada ;) :P Buźki :*

      Usuń
    2. :-)
      Ewelina

      Usuń